„Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać” Walt Disney autor:
nazwa/adres bloga:
data utworzenia:
2011-12-19
blog czytało: 567675
wpisów: 120
komentarzy: 232
budynek:
wolnostojący, parterowy z poddaszem użytkowym bez piwnicy, garaż: 1-st. bok
technologia
technologia murowana pustaki ceramiczne
miejsce budowy:
Wrocław
|
|
ARCHIWUM2012 styczeńPrzy budowie domu, a właściwie jeszcze przej jej rozpoczęciem, człowieka zrzerają miliony decyzji. Każda jedna podlega wielkiej debacie, i na co byśmy się nie zdecydowali na sto % to zawsze znajdzie się ktoś kto wprowadzi zamęt w głowie i znowu zaczyna się myślenie od nowa.
Najgorsze jest to, że w dzisiejszej cywilizacji jest tyle super rozwiązań, które męcą duszę budującego że aż boli. Pozostaje tylko pozazdrościć tym ktorych stać na nie wszystkie.
Dla nas ludzi budujących na kredyt wszystkie te super rozwiązania są tylko powodem do rozterek, bo wszystko pasowałoby zrobić odrazu na etapie budowy, co może i jest dobre ale wymaga nakładów finasnowych, a jak się ich nie ma to jest problem, bo trzeba zdecydować co najbardziej z tych nowinek jest potrzebne do życia...
U nas takimi tematami ostatnio na czasie są: rekuperator, solary, płaszcz wodny do kominka, podnoszenie ścianki kolankowej.... a są tacy co i mówią nam, że odkurzacz centralny jest rzeczą niezbędną do życia:)
z tych wszystkich w momencie kiedy papierologia jest u architekta debata toczy się wokół rekuperacji, jeśli ktoś ma jakieś cenne uwagi i doświaczenie w instalowaniu i użytkowaniu tegoż super rozwiązania, to z góry dziękuję za doradztwo. Gość 30.01.2012, 21:05
Tytuł: Decyzje
Tego typu decyzje trzeba podejmować samemu po dokladnej analizie sensu i potrzeb.Ja mam bo dom drewniany tego wymaga.Jest to wydatek ale w codziennym życiu poprawia bardzo komfort mieszkania. 03.02.2012, 18:12
Tytuł: analiza sensu
dzięki za odpowiedź, chociaż jak by nie było w niczym nie pomaga, faktem w tym wszystkim jest to że na pewno rekuperacja poprawia jakość życia, tylko problem w tym wszystkim jak człowiek musi wybierać bo na wszystkie nowinki nie jest w stanie wyłożyć pieniędzy. My po dogłębnej analizie zdecydowaliśmy że jednak z rekuperacji chyba będziemy rezygnować, bo chcemy też zainwestować w solary.. a z dwojga dobrego zdecydowaliśmy że to solary bardziej przyczynią nam się do lepszej jakości życia... W końcu wniosek o pozwolenie na budowę zaczął się szykować, więc może za 1 miesiąc, bo tyle min. to trwa zostanie złożony w odpowiednim urzędzie, no i później jeszcze jakieś 60 dni czekania na pozwolenie, i jeszcze później kredyt i.... może w czerwcu wystartujemy:)
Zatwierdziliśmy ostatecznie zmiany w projekcie i architekci już działają.
Za doradą architekta jeszcze trochę zmodyfikowaliśmy parter, wyrównując ścianki aby hol lepiej się prezentował. ostatecznie zrezygnowaliśmy z powiększania salonu o metr, a jednak wydłużyliśmy salon o wcięcie/podcień na tyłach domu.
Kominek jak wspominałam wcześniej został przeniesiony w część salonową, pokoiki wyrównane metrażem, i wydłużona została spiżarnia.
I chyba mogę napisać, że jeśli chodzi o parter to już wszystkie zmiany, ale ciągle jednak nie dają mi spać drzwi tarasowe. Zdecydowaliśmy, że będą one na szerokość 2 m, bo tak też lepiej to wygląda jeżeli nie wystają poza cześć jadalnianą... ale ... no właśnie... ale trochę są one dla mnie za wąskie. Urządzając nasze pierwsze mieszkanie bazowaliśmy na stylistyce nowoczesnej, której zdecydowanie jesteśmy zwolennikami. Postawiliśmy na proste formy i minimalizm aby mieszkanie było jak najbardziej przestronne i łatwe do utrzymania w czystości. Dodatkowo podzieliliśmy strefy kolorami, ciepłe kremy i pomarańcze: w salonie i kuchni aby było przytulnie i energicznie i aby pobudzić do działania, a zimne zielenie i niebieskości w sypialni i łazience aby sprzyjały relaksowaniu się i odpoczywaniu.
Tym samym o ile przy urządzaniu mieszkania nie było żadnych problemów z decyzją jaką stylistykę wybrać o tyle przy urządzaniu domu problem się pojawił i to duży.
Z jednej strony uwielbiamy styl nowoczesny, elegancki. Z drugiej zaś zdecydowaliśmy się na projekt który zauroczył nas wiejskim – dworkowym stylem i chcąc być konsekwentnym trzeba by było wewnątrz urządzić w stylu wiejskim, rustykalnym – ale takiego stylu wewnątrz znowu nie jesteśmy zwolennikami.
Kombinacje na temat tego co zastosować: jakie materiały, podłogi, meble, obudowę kominka, jakie kolory? czy elegancko czarno z białym, czy kolorowo, ludowo – trwały do dziś. Przeglądając tysiące propozycji aranżacyjnych znalazłam coś idealnego dla nas. Połączenie stylu eleganckiego, nowoczesnego
Podstawą aranżacyjną jest tu drewno w kolorze jak najbardziej naturalnym i to jest to w czym się zakochaliśmy!!! Wnętrze w tym domku jest piękne i przedstawia klimat luksusowego domku letniskowego. I to jest też szczegół który bardzo nam się spodobał. Bo w końcu nasz dom nie będzie jedynie większą powierzchnią do mieszkania ale przede wszystkim miejscem relaksu i odpoczynku po ciężkim dniu pracy.
A i jeszcze jedno, przy takim widoku na takim fotelu można się rozpłynąć, prawda?
Takiego jeziora to my może mieć nie będziemy, ale za to będziemy mieć piękny widok na sad u sąsiada i las w oddali, a śpiew ptaków w sadzie dopełni resztę warunków do relaksu. Może i kiedyjakieś oczko wodne się pojawi. jeszcze zima, jeszcze trochę załatwiania spraw papierkowych zanim zacznie się budowa, ale szukanie pomysłów na wystrój domu już trwa, daje to wiele przyjemności, więc tak sobie przeglądam i poszukuję czegoś dla siebie... niewątpliwie pasuje do mnie powiedzenie "kobieta zmienną jest..." bo ciągle zmieniam zdanie: bo który styl będzie dla naszego gniazdeczka najlepszy? i tak o to balansuję na pograniczu eleganckiej nowoczesności i rustykalnej sielskości... muszę przyznać, że ubranie mieszkania we własne potrzeby jest bardzo czasochłonne ale warte przemyślenia choćby najmniejszego szczegółu. generalnie kuchnia będzie połączona z jadalnią jak tu:
podobają mi się barwy ziemii i elegancja jak tu: ale nadal poszukuję, jeszcze tak do niedawna byłam zwolenniczką białych mebli w kuchni, a obecnie coraz bardziej podoba mi się kolor drewna.
o rany!
Myślałam, że po tak długim okresie zastanawiania się i myślenia nad zmianami, wizyta u architekta to będzie na zasadzie: przyjdziemy - powiemy co chcemy - i wychodzimy. Bo przecież wiemy co chcemy!
A jednak okazuje się, że nie wszystko do końca wiemy, bo architekt to taka "instytucja", która czasami mówi nie Twoim pomysłom i z jednej strony wybija z głowy już ustalone a z drugiej wbija nowe.
Przy okazji wyszło kilka wątków, które bardzo chcemy mieć w bażancie po naszemu, a żeby je zrealizować należy podnieść ściankę kolankową i nie wiadomo czy o 1 pustak wystarczy!?!
W związku z tym proces planowania przestrzeni ciągle w toku... ARCHIWUM WPISÓW» 2013 wrzesień
» 2013 sierpień » 2013 lipiec » 2013 czerwiec » 2013 maj » 2013 kwiecień » 2013 marzec » 2013 luty » 2013 styczeń » 2012 grudzień » 2012 listopad » 2012 październik » 2012 wrzesień » 2012 sierpień » 2012 lipiec » 2012 czerwiec » 2012 maj » 2012 kwiecień » 2012 marzec » 2012 luty » 2012 styczeń » 2011 grudzień |
Serwis basia-b.mojdomdlaciebie.pl korzysta z technologii przechowującej i uzyskującej dostęp do informacji w urządzeniu końcowym użytkownika (w szczególności z wykorzystaniem plików cookies). Zgoda wyrażona na korzystanie z tych technologii przez basia-b.mojdomdlaciebie.pl lub podmioty trzecie w celach związanych ze świadczeniem usług drogą elektroniczną może w każdym momencie zostać zmodyfikowana lub odwołana w ustawieniach przeglądarki. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka dotycząca cookies