Zobacz nasz kanał na YouTube

„Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać

                                                                            Walt Disney

autor:
nazwa/adres bloga: 
data utworzenia: 
2011-12-19   blog czytało: 567705   wpisów: 120   komentarzy: 232
 
budynek: 
wolnostojący, parterowy z poddaszem użytkowym bez piwnicy, garaż: 1-st. bok
technologia 
technologia murowana pustaki ceramiczne
miejsce budowy: 
Wrocław
projekt:
 

LOGOWANIE

Login:
Hasło:
Statystyki mojdomdlaciebie.pl
Liczba blogów:
226
Liczba postów:
2032
Liczba komentarzy:
3088
Aktualnie zalogowanych:
0
 
 POPRZEDNIA
[1]   ...   [15]   [16]   [17]   STRONA 18   [19]   [20]   [21]   ...   [24]
NASTĘPNA 
tytuł: w poszukiwaniu oferty kredytowej...
23.05.2012, 18:27
 

Nie chcąc marnować czasu (sprawa wydania pozwolenia wisi w miejscu) próbujemy szukać najlepszej oferty kredytowej. to jak by również zbyt sprawne nie jest. najpierw biegaliśmy po różnych bankach szukając najlepszej oferty a obecnie dokonując wyboru właściwego banku biegamy po oddziałach szukając kompetentnych, chętnych do współpracy doradców.



Okazuje się, że to nie taka prosta sprawa. nie wiem czy owi doradcy bankowi są tak zapracowani, że nie mają czasu na klienta czy taki zapał do pracy mają. Biorą telefony, adresy mailowe i mówią że oddzownią, wyślą stosowne dokumenty i cisza...



Jak my przez to wszystko przebrniemy, załamki można dostać.



Dlaczego człowiek ma taką naturę, że dopóki w coś nie wdepnie to nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji, a jak już wdepnie to dlaczego nie potrafi zrozumieć, że nie ma się co stresować bo tak już musi być!



Mając dość jeszcze przed rozpoczęciem budowy i czytając bloga multi mocno zainteresowała mnie ich usługa, pomyślałam, że może to faktycznie dobry pomysł, w końcu bez uszczerbku na zdrowiu wprowadziłabym się do swojego wymarzonego domu... wysłałam zapytanie, ale jak wszędzie... cisza i po tygodniu ciągle brak odpowiedzi i jakiegokolwiek kontaktu... no cóż pewnie jak wszyscy wykonawcy - zapracowani.



Wracając do sprawy budowy, to samodzielnie budujemy listę kolejnych wykonawców.



- budowlańcy zaklepani, kierownik budowy zaklepany, szukamy wykonawców do szamba i przyłącza wodociągowego.



Wszystkie dokumenty do wniosku kredytowego przygotowane, czekamy tylko na pozwolenie. W banku, który wybraliśmy mówią, że rozpatrzenie i decyzja kredytowa po 2 dniach... w urzedzie nie dotarły jeszcze zwrotki ale liczę, że jutro po jutrze dotrą i szanowna Pani wystawi odrazu pozwolenie i jeżeli się nie przeliczę to start budowy coraz bliżej a tym samym coraz większa adrenalina i stres...

KOMENTARZE
24.05.2012, 06:00
Tytuł:  kredyt

Kredyt to jeden z większych koszmarów .
Na początku banki witały mnie z otwartymi rękami.
Po weryfikacji wydolnosci kredytowej ,która w sumie wydawałaby się bardzo zadawalająca okazało się że..przepisy się zmieniły od zeszłego listopada/grudnia i...już nie było tak różowo.
Kredyty są przyznawane bardzo ostrożnie.
Bardzo.
Wymagania jeśli chodzi o zabezpieczenia bardzo wysokie.
Ja swój dostałam po zastawie hipotecznym mieszkania, dzialki , niemałym wkładzie własnym.Ogółem zabezpieczenia do kredytu mają się w moim przypadku 3:1.
A na zgodę czekałam prawie 2 miesiące.
Nie wiem czy to taka specyfika bankowych molochów korporacyjnych którzy bez myślenia trzymają się procedur, czy opieszałości małego miasteczka.
Nie wiem.Brr.Nie chcę do tego wracać.
24.05.2012, 11:43
Tytuł:  Basiu

Basiu, skontaktowaliśmy się z firmą Multi, aby Twojego maila rozpatrzyli w trybie pilnym.
Pozdrawiamy
24.05.2012, 13:57
Tytuł:  **

halo dziękuję za pomoc w skontaktowaniu się z multi, wysłałam ponownie zapytanie ofertowe.

*dzutsi - powiedz czy wniosek o kredyt mogłaś składać dopiero jak się uprawomocniło pozwolenie na budowę?
24.05.2012, 17:38
Tytuł:  dzusti

Tak Basiu.
Banki wymagały ode mnie warunków zabudowy, gotowego projektu podbitego przez Starostwo a co za tym idzie- pozwolenia na budowę.Na początku wystarczył nieprawomocny- i tak wniosek był w weryfikacji, potem musiałam doniesć oryginał (gdzieś dwa tygodnie to trwa chyba nim się uprawomocni).No i : wypis z KW gruntów, akt własności, wyciąg z konta - jeśli deklarowałam wkład własny, zaświadczenie o zarobkach,zaświadczenie z US o nie zaleganiu w podatkach( prowadzący działalnośc lub najm) oświadczenie o innych zobowiązaniach ( pytali o inne raty, alimenty oraz delikatnie o koszt utrzymania rodziny - ale to nie nachalnie,nie jedzenie itp tylko czynsze opłaty,przedszkola więc cokolwiek powiedziałam to wpisali )Jeśli miałam umowę z firmą budowlaną- też.Kosztorys budowy ( robiłam go "od tyłu" czyli nie oceniałam ile mnie będzie kosztowała budowa, tylko ile mogę dostać przy zdolności kredytowej i na tyle pisałam kosztorys).Wysyłali orzecznika na plac.

Generalnie- żeby Cię nie przerazić- podczas rozmów przed spisywaniem wniosku dostawałam wykaz dokumentów niezbędnych do złożenia wniosku, więc może w Twoim banku będzie inaczej, jakoś łagodniej.
Znajoma korzystała z pomocy OpenFinance lub innego specjalisty finansowego- nie pamiętam jakiego h.Wiadomo- to kosztuje, ale zamiast biegać od drzwi do drzwi oni mają wejście w kilkadziesiąt banków i wybierają najlepsze oferty- najniższa rata, najwiecej kasy przy obecnych zarobkach.
Chyba trochę żałuję że sama się z tym męczyłam a nie wzięłam kogoś takiego .No ale w końcu się udało.
Kosztowało mnie to bardzo dużo poświęconego czasu i nerwów.
Dawno mnie nikt tak nie "przeczołgał" jak panie z działu analiz.tfu.
Już nawet mówiliśmy sobie kawały o tym że
"wyszedł z domu i nie wrócił..ostatnio widziano go w pobliżu działu analiz"
lub do dziecka :
"jak będziesz niegrzeczny to cię poślę do działu analiz!!"

Powodzenia.Może Tobie będzie łatwiej:-)Oby!
25.05.2012, 15:05
Tytuł:  **

dzutsi ten tekst do dzicka mnie rozwalił ;)
no zobaczymy jak to bedzie z kredytem, niby dostaliśmy pełną listę potrzebnych dokumentów, ale właśnie zastanawiam się jak bardzo ona jest pełna, i jakie trzeba bedzie jeszcze donosić...
wszystkie które wymieniłaś mamy już przyszykowane i dzisiaj doszło ostatnie, pozwolenie na budowe. w poniedziałek idziemy składac wniosek. trzymamy sami za siebie kciuki....

** do biura dom dla ciebie:
dziękuję za interwencję: inwestor zastepczy już się ze mną skontaktował. bardzo mnie kusi takie zlecenie, ale nie wiem czy bedzie nas na nie stać, obawiam sie, że budowanie systemem gospodarczym jest tańsze. na chwile obecną mamy już dogranych większość wykonawców i wiemy ile bedzie nas to kosztowało. a wiadomo też, że praca rąk własnych nie jest wliczana w cenę budowy. i tu jest ta przewaga cenowa. zobaczymy!
tytuł: daszek nad drzwiami wejściowymi - zmiany w bażancie
10.05.2012, 17:56
 

Po długich negocjacjach ze współinwestorem mężem nasz pomysł na daszek nad wejściem chyba zakończy sie takim:


289.jpg


wydłużony na calej lini od drzwi w stronę garażu.


albo takim rozwiązaniem: http://www.tooba.pl/projekt-domu-Alba-G1/a,s_pd,idp,16449.html


Generalnie im więcej ma człowiek czasu na zastanawianie się tym więcej włosów z głowy wypada. Chyba czas juz napisać też, że zmieniła nam się koncepcja wyglądu bażanta. Dzisiaj chcemy podnieść ściankę kolankową o 1 metr. a przy takiej wysokości śk nie da się uzyskać owej oryginalnej sielskości o której pisałam na początku. Jaki będzie końcowy efekt.... kto to wie:) Jak by nie było wychodzi na to, że nie da się zmienić gustów. Gdzieś w środku nas cały czas drzemie zamiłowanie do nowoczesnej architektury i nowoczesnego stylu aranżacji wnętrz. Odpowiada on bardziej naszym porzebom na chwilę obecną. Może na starość wybudujemy prawdziwego "bażanta"

 
 
tytuł: PROBLEMY - czasowe wyłączenie gruntów z produkcji rolnej
10.05.2012, 14:22
 

Jakiś czas temu pisałam o tym, że przyłącze wodociągowe najlepiej robić na zgłoszenie a nie na pozwolenie budowlane. dzisiaj wyszła kolejna sprawa która blokuje wydanie nam pozwolenia na budowę.



Jeszcze tak nie dawno uzupełniałam wniosek o decyzję o wyłączeniu gruntów z produkcji rolnej na naszej działce ( ponieważ nasz architekt zapomniał o tym drobiazgu) a dzisiaj dowiedziałam się, że ponieważ nasze przyłącze wodociągowe poleci przez (nie drogę publiczną jak to u większości bywa) tylko prywatną drogę, która prawnie nie jest drogą a działką, to musimy czasowo pod budowę wodociągu wyłączyć także i ten grunt z produkcji rolnej...



Pani w urzędzie dopiero teraz to sprawdziła, architekt oczywiście o tym nie wiedział... winnych nie ma... Cierpi inwestor... kolejne 2 tygodnie na wydanie decyzji w wydziale ochrony środowiska i uprawomocnienie, a w związku z tym, że po doradzie architekta wymusiłam na Pani zajmującej się naszym wnioskiem o pozwolenie w urzędzie aby nasze przyłącze wodociągowe dołączyć do wniosku budowlanego, czego ta zaś mocno odradzała, mówiąc że na zgłoszenie lepiej, dzisiaj na moje pytanie czy nie da się przyspieszyć sprawy wydania decyzji, Pani Urzędnik mi odpowiada:  " a mówiłam Pani, że to trzeba na zgłoszenie, już by miała Pani decyzję."

 
 
tytuł: plan BIOZ
09.05.2012, 19:02
 

Czy ktoś z doświadczonych budowniczych może powiedzieć jak wygląda obowiązek sporządzania planu BIOZ i umieszczania ogłoszenia - przy budowie domku jendorodzinnego?

KOMENTARZE
09.05.2012, 21:57
Tytuł:  BIOZ

U mnie to robił inspektor nadzoru.Tablicy nie miałem .Poprostu zapomniałem:-))
09.05.2012, 22:06
Tytuł:  ***

BIOZu dla domu nie robiłem, bo jeszcze nie zwariowałem. Moja sprawa, czy kupka z piaskiem będzie leżała z lewej czy prawej strony i którędy będziemy nieśc pomoc broczącemu krwią majstrowi. BIOZ robiony był wyłącznie do wodociągu, który budowałem w ulicy, ale to - wiadomo - inne warunki, bo droga publiczna. Tablicy informacyjnej też nigdy nie było, bo podlegam, tak jak Ty również, ustawie o ochronie danych osobowych, która w sposób naturalny jest w konflikcie z wymogiem stawiania tablicy informacyjnej. Naturalnie więc ją również miałem w nosie.
10.05.2012, 08:32
Tytuł:  tablica

A ja prawie zawsze postępuję w prawie, więc tablicę miałam ... w blaszaku :P
10.05.2012, 13:34
Tytuł:  $$

Ja tam z prawem również nie lubię wchodzić w konflikt, dlatego pytam jak taka sprawa ma się do rzeczywistości.
A jeżeli da się coś ominąć to po co zawracać sobie tym głowę...

dziękuję za odpowiedzi!
tytuł: procedura wniosku nadal trwa..
08.05.2012, 14:23
 

Dzisiaj mam nadzieję, ostatni raz byłam w urzędzie aby uzupełniać braki i poprawiać błędy we wniosku. Od jego złożenia minęło już ok 40 dni. Teoretycznie już wszystko jest na dobrej drodze, bo wszystkie błędy poprawione. Decyzja o odrolnieniu gruntów i oświadczenie o dostępie do drogi publicznej załączone ( dzięki życzliwym urzędnikom z którymi udało sie załatwić to w 1 dzień a nie standardowe 3 tygodnie).


Jednak z powodu opadających sił zgodziłam się na złożenie zmiany do wniosku o pozwolenie na budowę i dołączenie w nim wniosku o przyłącze wodociągowe, ( jeżeli nie dopisze się tego odrazu, składając wniosek o pozwolenie na budowę, to później sprawę przyłącza wodociągowego lepiej zrobić na zgłoszenie, bo nie przerywa biegu wydania decyzji pozwolenia budowlanego), Ja poszłam na ustępstwa projektantom i złożyłam korektę do wniosku co wiąże się z ponownym wysłaniem przez urzędnika zawiadomienia do sąsiadów i odczekaniu urzędowych 7 dni od ich daty odbioru po to aby decyzję można było w końcu napisać i wydać. Więc teoretycznie za 2 tyg. decyzję powinniśmy mieć... TEORETYCZNIE!

KOMENTARZE
08.05.2012, 14:26
Tytuł:  Bażant

Trzymamy kciuki!
kesler
08.05.2012, 17:36
Tytuł:  światełko w tunelu :)

Basiu, i niech to będzie koniec Waszej męczarni z urzędami !!! Amen :)

Później pozostanie nam się męczyć (jak my też wreszcie otrzymamy pozwolenie) z wykonawcami, ale to już inna bajka :)
Pozdrawiam ciepło
Aneta
10.05.2012, 07:29
Tytuł:  punkt 6. Myśl z wyprzedzeniem

Basiu, a projekt gazu w budynku masz?
Projekt gazu jako jedyny z instalacji również musi być zatwierdzony przez starostwo/ właściwy urząd jak na projekt budowlany ..Warto to załatwić za jednym szlagiem żeby nie latać co chwilę...

Powodzenia!
10.05.2012, 13:37
Tytuł:  gaz

u nas nie ma gazu, więc jakby mnie to nie dotyczy, ale dzięki za uwagę!
 POPRZEDNIA
[1]   ...   [15]   [16]   [17]   STRONA 18   [19]   [20]   [21]   ...   [24]
NASTĘPNA 
Załóż bloga | Zaloguj się | Strona główna | BLOGI | Projekty domów | Pomoc | Regulamin | Polityka cookies | Kontakt
Sprzedaż projektów domów - Dom Dla Ciebie
Copyrights 2008-2009 © Archeco Sp. z o.o. Wszystkie prawa zastrzeżone.
X

Serwis basia-b.mojdomdlaciebie.pl korzysta z technologii przechowującej i uzyskującej dostęp do informacji w urządzeniu końcowym użytkownika (w szczególności z wykorzystaniem plików cookies). Zgoda wyrażona na korzystanie z tych technologii przez basia-b.mojdomdlaciebie.pl lub podmioty trzecie w celach związanych ze świadczeniem usług drogą elektroniczną może w każdym momencie zostać zmodyfikowana lub odwołana w ustawieniach przeglądarki. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka dotycząca cookies

AKCEPTUJĘ